Blog powstał 13.08.2010r.
...teksty i zdjęcia zamieszczone w tym blogu są mojego autorstwa. Uszanuj moje prawa do nich (ustawa z dnia 4. lutego 1994r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych). Nie zezwalam na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody. Zdjęcia z innych źródeł są opatrzone odpowiednią adnotacją...

----------- Translate ----------

21 maja 2013

...wspominany ażurowy pled...

Witajcie!
Znowu robię sobie zaległości blogowe :-( nie znaczy to jednak, że zarzuciłam dzierganie. 
Trochę mi brak czasu i weny na robienie zdjęć.


W końcu udało mi się obfotografować pled, 
który wydziergałam na drutach już jakiś czas temu.
Wykorzystałam ścieg z czasopisma Sandra, z lat 80-tych.
Dziergałam kiedyś kardigan tym wzorem i bardzo mi się spodobał.


Zdjęcia jednak nie są za dobre, bo wybrałam na nie nieco pochmurny dzień.
 

Zachęcam do wydziergania sobie czegoś podobnego, bo to naprawdę bardzo prosta praca mimo, że sam rozmiar wydziergania czegoś tak dużego może przerażać.


Dokończyłam także poduszkę szydełkową, o której wspominałam tutaj (klik), dużo odleżała i w zamyśle miała to być szydełkowa torebka ;-).


Poduszka jest dwustronna: przód szydełkowy, tył dziergany na drutach. Trochę nietypowa i przewrotna. 


Pozdrawiam ciepło
Monika

08 maja 2013

...pasztecik...

Piękny dzień u mnie. A u Was?
Na pogodę nie narzekam, bo wiosna jest w tym roku taka, jaka być powinna: 
ciepło, ale nie upalnie, trochę deszczu, trochę chłodu.

To jest wiosna, jaką lubię, a upały zarezerwowane są dla lata 
i tak być powinno.
 
Dziś chciałam podzielić się z Wami moim pomysłem na gotowane mięso z kurczaka. 
Nie wiem jak u Was, ale u mnie takie mięso nie jest za bardzo lubiane, 
a zawsze zostaje po gotowaniu bulionu 
i nie wiadomo co z nim robić.


Ja wykorzystuję je do pieczonego a'la pasztetu do smarowania pieczywa. 
Piekłam go już kilka razy, za każdym razem wprowadzam ulepszenia 
i chyba już jest taki, jaki być powinien.


Najważniejsze jest to, by dodać sporo roztopionego masła, bo mięso z kurczaka nie jest tłuste i pasztet wyjdzie za suchy zakładając, że nie dodajemy skórek. 
Drugim ważnym składnikiem jest świeża wątróbka (ja ją miksuję), 
która powoduje ładne połączenie wszystkich składników. 
Dodaję też sporo ugotowanych zmiksowanych warzyw, 
bo też ładnie wiążą składniki 
i pasztet można później łatwo rozsmarować na pieczywie.


Nie podam Wam dokładnego przepisu, 
bo robię go na oko w zależności od tego ile mam mięsa.


Składniki:
-rozdrobnione gotowane mięso z kurczaka lub indyka, bądź ich mieszanka
-świeża zmiksowana wątróbka z kurczaka
-gotowane zmiksowane lub rozdrobnione warzywa: marchewka, pietruszka, seler
-1-2 jajka
-bułka tarta
-cebula pokrojona w drobną kostkę
-masło
-pęczek lub dwa posiekanej natki pietruszki
-przyprawy: sól, pieprz, gałka muszkatołowa

Roztapiam masło i przysmażam na nim cebulę. Wszystkie składniki łączę, przekładam do foremek, polewam roztopionym masłem i piekę około 1.godziny w 180 st.C.
Do chleba wspaniały, szczególnie z pomidorem. Szczerze polecam.

Pozdrawiam słonecznie
Monika

05 maja 2013

...ażurowy...

Witam Was po dość długiej przerwie. 
Na początku dziękuję za wszystkie miłe komentarze, które u mnie zostawiacie. 
Zazwyczaj staram się Was odwiedzać i rewanżować się, 
ale ostatnio mało mnie w blogowym świecie 
i stąd te podziękowania zbiorowe.


Mam nadzieje, że będę miała więcej czasu na odwiedzanie Was. 


Ja jak zwykle nie próżnuję i dziergam nieustannie, 
ale są to rzeczy, które już pokazywałam i nie publikuję ich po raz kolejny,
by Was nimi nie zanudzać.


Ukończyłam oczywiście wspominany w poprzednim poście pled, ale nie mam jakoś czasu zabrać się za jego obfotografowanie. Może w następnym poście.


Ostatnia moja nowa paca to szydełkowy sweterek. 
W sam raz na wiosnę, a i w lecie świetnie się sprawdzi. 


Co do danych technicznych:
- projekt mój, bo dziergałam bez schematu, ale inspiracja pochodzi stąd (klik),
- włóczka - Amande Cheval Blanc (90%bawełna, 10%kaszmir),
- szydełko 3.5,
- zużycie włóczki dla rozmiaru M - 7 motków ciemnej i 3 motki jasnej (razem 500g),
- czasu pracy nie mierzyłam, ale było tego dość sporo, bo spasowanie szczególnie kwadratu na plecach wymagało mnóstwa prób.

Pozdrawiam Was słonecznie i do następnego
Monika
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...